Grecja – słońce, oliwki, raj na ziemi. Tak wyglądają stereotypy. Niewiele wiemy o tym kraju, choć od pewnego czasu ściąga on na siebie uwagę świata: w mediach pojawiają się obrazy protestów ulicznych i zamieszek wywołanych zapaścią finansową zagrażającą stabilności całej Unii Europejskiej. Doniesienia z nierozpoznanego terenu szybko obrosły w fałszywe i krzywdzące mity.
Dionisios Sturis, dziennikarz radia TOK FM, relacjonował dla polskich mediów wydarzenia z Grecji borykającej się z kryzysem. W tym samym czasie szukał swoich korzeni, próbował zrozumieć kraj przodków, z którego wyjechał w wieku dwóch lat, by wraz z matką i rodzeństwem zamieszkać w Polsce.
„Gorzkie pomarańcze” to efekt doświadczeń zgromadzonych podczas pracy dla radia i osobistych poszukiwań. Autor obala stereotypy, by pokazać inną prawdę o Grecji, a biele i błękity zastępuje wieloma odcieniami szarości.
„Fascynująca wyprawa w kłębowisko problemów dzisiejszej Grecji i równocześnie brawurowa opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości autora. Reportaż w najgłębszym stopniu zaangażowany i empatyczny, otwarty i nieprzewidywalny ze względu na niezwykłą polsko-grecką perspektywę. Dla chcących zrozumieć dzisiejszą niespokojną Grecję – lektura niezbędna i konieczna”.
Roman Kurkiewicz
„«Gorzkie pomarańcze» to rozliczenie Dionisiosa Sturisa z dwoma Grekami. Tym, przez którego podobno mamy dziś w Europie kryzys. I tym, którego Sturis ma w sobie. Fascynująca opowieść o polsko-greckiej tożsamości, z wielką polityką w tle”.
Witold Szabłowski